Autor Wiadomość
Szabla
PostWysłany: Nie 22:47, 10 Wrz 2006    Temat postu:

No dla mnie najfajniejsze okładki to właśnie Frontside-Zmierzch Bogów ( jakiś gościu rozjebany i we krwi z biblią na dyńce Razz ), Celtic Frost-Monotheist ( wpiszcie w wyszukiwarce i zobaczcie ) no i pierwsza płyta RATM... podoba mi sie ten motyw mnicha który sie podpalił... troche smutna sprawa ale zrobił to dla wartości wyższych...

a tak poza tym to jest mój 100 post Very Happy
ZAJEBIŚCIE Razz
agnes
PostWysłany: Nie 16:04, 10 Wrz 2006    Temat postu:

tak odbiegając od tematu..
czy Ty też sądzisz że w 'Return To Sender' klawisze brzmią jak (kolejny cytat, oczywiscie nie mój Razz) rozedrgane świerszcze Razz?
Cinek
PostWysłany: Nie 15:56, 10 Wrz 2006    Temat postu:

Nie powiedział bym o BT że jest pozbawione "zbędnego koloryzowania". Klawisze dodają dużo klimatu, jakkolwiek nie nazwał bym ich zbędnymi.
Hatebreed - tu nie ma koloryzowania non stop hc ;D.

A bynajmiej nigdy dzieki okładkom nie poznaję zespołów. W każdym razie okładki Frontside są najlepsze Very Happy
agnes
PostWysłany: Sob 21:25, 09 Wrz 2006    Temat postu: Okładki płyt.

Nie wiedziałam do jakiego działu to dać, a temat jest dość ciekawy..
Więc może ja zacznę:
(cytuję)Okładka „The Truth” niekoniecznie musi przypaść do gustu, ale na pewno zwiastuje proste i surowe granie, pozbawione niepotrzebnego koloryzowania.

Między innymi dzięki tej okładce zaczęła się moja przygoda z BT..Jak sami widzicie, zdjęcie jest psychiczne, a że ja lubię psychozę-od razu mnie zainteresowało.

Więc...czy Wy odnaleźliście jakieś ciekawe egzemplarze? Very Happy

Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group